Dieta cud nie istnieje? A co powiecie na super słodkie ciasto, bez grama cukru i bez wyrzutów sumienia? Można nawet rzec, że całkiem dietetyczne.
Nie wierzyłam, że ciasto bez cukru, bez mąki za to z kaszą jaglaną może smakować. Snickers- bo to ciasto wzięłam pod moje kulinarne skrzydła i rozpracowałam na składniki pierwsze jest tym magicznym kulinarnym przysmakiem. Jestem miłośniczką snikersów, a to właśnie to „karmelowo”-orzeczowo-czekoladowe pyszności skusiło mnie do tego małego grzeszku. Brzmi abstrakcyjnie, że ciasto z kaszy może smakować, ale wierzcie mi jury w składzie kilkoro dorosłych i gromadka dzieci wystawili pozytywną opinię. To ciasto bez pieczenia nie może się nie udać.
Składniki:
- 1 szkl. daktyli
- 1,5 szklanki orzeszków ziemnych solonych
- 2 woreczki/ 1 szkl suchej kaszy jaglanej
- kilka łyżek syropu klonowego/ daktylowego/ trzcinowego
- 1-2 łyżeczki miodu/ syropu klonowego/ syropu z agawy (opcjonalnie)
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- mleko roślinne (ja użyłam owsiane z wanilią)
Sposób przygotowania:
Daktyle namoczyć lub zagotować na parze, aż zmiękną. 1 szkl orzechów rozdrobnić (można pominąć ten krok). Połączyć i zblendować ze sobą daktyle i orzechy do czasu aż uzyskamy „karmel”. Powstałą masą wyłożyć spód blaszki. Kaszę jaglaną zagotować w mleku roślinnym ja użyłam domowego mleka owsianego z odrobiną wanilii (wcześniej moczyłam kaszę w wodzie przez ok. 3 godz, można też zostawić kaszę na całą noc). Ugotowaną kaszę należy zblendować i położyć na masę orzechowo-daktylową, jak lubisz bardziej słodkie możesz dodać do kaszy łyżkę miodu (ja tak zrobiłam ;-)). Posypać pozostałymi orzechami i lekko je docisnąć, polać syropem. Na wierzch polać rozpuszczoną czekoladą. Wstawić do lodówki na ok. 2h.
Palce lizać!
Znasz ciekawy przepis na ciasto z kaszy jaglanej? Podziel się ze mną, może to Twój przepis będzie następnym wpisem na moim blogu :)!

4 komentarze
Forma podania sprawia, że zjadłabym wszystko ! 🙂
Wygląda na bardzo dobrą przekąskę i już po samym przepisie widać, że nie jest bardzo kaloryczne jak to bywa w przypadku ciast.
Wygląda pysznie i zdrowo.. i pewnie takie jest.
Ja wychodzę z założenia że nic w małych ilościach nie zaszkodzi…
A to nawet w większych 😉