Ten napój zasługuje na oddzielny wpis. Jest to moje odkrycie sezonu i nie zamierzam trzymać tego w tajemnicy. Pyszna, orzeźwiająca lemoniada lawendowa to świetna propozycja dla ciężarnych i wszystkich karmiących piersią mamusiek. Ten smak pozwoli Wam przetrwać majówkę i sprawi, że nawet na chwilę nie wspomnicie o żadnym słodko alkoholowym napoju.
Do przygotowania jest Wam potrzebne: suszona lawenda, cytryna, cukier, woda gazowana, liście mięty do przystrojenia.
Sposób przygotowania:
- 3-4 łyżki lawendy
- 250ml wody
- 220-250g cukru
- Sok wyciśnięty z 1 cytryny
Wszystkie składniki wrzucany do garnka i zagotowujemy. Gotujemy przez ok. 5 min, mieszając i uważając żeby syrop nie wykipiał. Ostawiamy do wystygnięcia. Następnie przecedzany syrop i wlewamy do słoiczka. Gotowy syrop rozcieńczamy wodą gazowaną podajemy z plastrem cytryny i ewentualnie listkiem mięty. Pozostałą część syropu można przechowywać w lodówce nawet do kilku tygodni.
PS. Znam przypadki uzależnienia od tego syropu, więc bądźcie ostrożni!
5 komentarzy
Gdzie zdobyć ususzoną lawendę ?
A aptece lub w sklepie z ziołami, a już na pewno w internecie 😉
[…] o >tu<. No i oczywiście nie mogło zabraknąć mojej lemoniady lawendowej z tego przepisu. A całość prezentowała się […]
[…] Lemoniada lawendowa […]
[…] Przepis tu: Napój – odkrycie sezonu. […]