Pierwsza decyzja jaką za nią podjęłam
Pamiętam ten dzień jak dziś. Odebrałam telefon. Dzwonił mój ojciec. Michał złamał rękę. Przyjechał do szpitala, zrobili RTG. Ręka złamana w kilku miejscach, złamanie z przemieszczeniem kości, łokieć roztrzaskany w pył. Byłam wtedy w pierwszej klasie…